„Poleżmy jeszcze chwile i się poprzytulajmy” powiedział do mnie 14 lat temu mój wtedy jeszcze świeży chłopak, a obecnie mąż, po tym jak już dobre 20 minut leżeliśmy w łóżku. Do tej pory pamiętam swoją absolutną dezorientację. „Ileż można się przytulać?!” – zadawałam sobie pytanie. Musicie wiedzieć, że jestem z takiego domu, w którym przytulanie nie było na porządku dziennym. Pamiętam nawet taką sytuację, w której mama chciała przytulić ojca, a ten uciekał przed nią dookoła stołu. Te wszystkie przytulanki, mizianie i buziaki powodowały u mnie … niesamowita irytację!

B. irytowało z kolei to, że gdy oglądamy razem film ja sprawdzam maile, a gdy jemy razem kolację, to czytam książkę. Niejedna nasza kłótnia dotyczyła marnowania czasu na przytulanie lub braku pełnej uwagi, gdy spędzamy ze sobą wolne chwile.

Dziś po 14 latach wiemy, że wtedy denerwowaliśmy się z B. na siebie tylko i wyłącznie dlatego, że … mówimy innymi językami. Warto poznać nie tylko swój język miłości, ale także i partnera.

O czym mówi koncepcja 5 języków miłości?

Koncepcję stworzył Gary Chapman i oparł ją na swoim doświadczeniu w pracy z parami. Wszyscy moi znajomi, który znają i stosują tą koncepcję uznają, że jest ona zaskakująco prawdziwa.

Idea mówi o tym, że każdy z nas ma swój własny język, w którym odczytuje, że ktoś o niego dba.

Jeśli mamy różne języki, może się okazać, że nasz partner nie będzie dostawał potwierdzenia tego, że jest dla nas ważny. Nie będzie się czuł kochany, szanowany i wspierany.

Język dotyku

Są osoby, dla których najważniejszy jest dotyk – przytulanie, ściskanie, mizianie, pocałunki. Jeśli są dotykane – czują, że są ważne i kochane. I nie chodzi tutaj o seks, chociaż ten również jest super istotny. Ważne są nawet najmniejsze formy dotyku: pogładzenie kogoś, gdy przechodzimy, trzymanie za rękę, poklepanie po ramieniu. Wszystko, co wiąże się z dotykiem, jest sposobem wyrażania i przyjmowania czułości.

Język podarunków

Druga kategoria to osoby, które czują się kochane wtedy, kiedy od kogoś coś dostają. Prezenty nie musza być duże. Jedna z moich znajomych mówiła mi, że uwielbia, gdy w torebce znajduje czekoladki podrzucane jej przez chłopaka. Znam też osoby, które chętnie przygarną większe podarunki 😉 Osoby, które mówią takim językiem miłości. uznają, że jeśli ktoś pamięta o tym, żebym im coś podarować to znaczy, że są dla tej osoby ważne. Same też często obdarowują innych, żeby zaświadczyć, o swoich uczuciach.

Język słów

Osoby wyrażające uczucia przez słowa często dziękują, doceniają, komplementują. I same oczekują tego samego, bo czułe słowa są dla nich równoznaczne z tym, że ktoś je kocha. Mam znajomego, który uznał, że jeśli powiedział żonie, że ją kocha na ślubie to wystarczy. Po trzech latach mieli bardzo duży kryzys, bo ona potrzebowała zapewnień o miłości, a on wolał jej w ramach miłosnych wyznań pójść i wyrzucić śmieci 😉 Twój partner/partnerka posługuje się takim językiem miłości? Doceniaj, dziękuj, mów i pisz, że kochasz.

Język czynów

Są i takie osoby, które marzą o tym, aby partner/partnerka wyraziły swoje uczucie poprzez to, że wyrzucą śmieci. Dla takich osób czyny są ważniejsze od słów. Drobne przysługi, pomoc w załatwieniu czegoś, zrobienie zakupów. Dla osób, które posługują się językiem czynów takie „praktyczne” wyznania miłości będą dużo ważniejsze od tego, że ktoś codziennie mówi im, że ich kocha.

Język wspólnego spędzania czasu

Ostatnia kategoria to osoby, które poczucie tego, że są ważne i kochane czerpią z tego, że inni poświęcają im czas i uwagę. Takie osoby uwielbiają, gdy wychodzicie razem i nie zajmujecie się w tym czasie niczym innym (rozmawiacie, a nie patrzycie w komórkę), a same w ramach okazywanie miłości planują wspólny czas: wyjazdy, wieczory, działania.

Przeważnie u każdego z nas dominuje jeden z powyższych języków. W jaki sposób rozpoznać swój dominujący sposób doświadczania miłości? Zwykle sami używamy w stosunku do drugiej osoby języka miłości, który jest dla nas najważniejszy.

Poznaj język miłości i czerp z tej wiedzy!

Znając języki miłości typowe dla Ciebie i Twoich bliskich, możesz zacząć wprowadzać zmiany.

Chapman ostrzega, że całkiem sporo małżeństw funkcjonuje przez lata, zaniedbując te sposoby okazywania miłości, które są najważniejsze dla drugiej osoby. Proste rozwinięcie swoich umiejętności okazywania miłości w sposób adekwatny do języka partnera może rozbudzić na nowo poczucie spełnienia i szczęścia w związku przeżywającym kryzys.

Jaki jest Twój język miłości? – zrób test!

Dlatego właśnie mam dla Was propozycję!

Usiądźcie razem i zróbcie darmowy test (https://mk-pl.github.io/5-jezykow-milosci). Najpierw jedna, potem druga strona. A potem porozmawiajcie o tym, czy wasze języki miłości pokrywają się z tym, co o sobie myślicie.

Chcecie trochę bardziej zadbać o to, żeby wyrażać uczucie w języku, który Wasz partner rozumie? Co konkretnie możecie zrobić?

Gdy zrobiliśmy test z B. to okazało się (nikt by się tego nie spodziewał 😉 ) że on najwyższe wyniki ma w kategorii dotyk i spędzanie ze sobą wspólnego czasu.

Ja z kolei czuję, że jestem kochana, gdy ktoś robi dla mnie drobne rzeczy.

Języków miłości można się nauczyć i wykorzystywać je dla obopólnej korzyści np. od czasu, gdy pogadaliśmy o naszych językach miłości pamiętam o tym, żeby przytulić B., gdy myje za mnie naczynia 😉

Po zrobieniu testu podzielcie się ze mną swoimi wynikami w komentarzach, dajcie też znać, jak ta wiedza wpłynęła na Wasze relacje.